Tag: eRzecznik

Jak radzić sobie z kryzysami wizerunkowymi?

Z pewnością nikt nie lubi sytuacji granicznych ani w życiu, ani tym bardziej w firmie. Zawsze staramy się ich uniknąć, wykonując należycie wszelkie zadania tak, aby nie martwić się ewentualnymi kryzysami wizerunkowymi. Mimo chęci – bywa różnie, a takie gorsze momenty zdarzają się nawet najlepszym. Wystarczy sięgnąć pamięcią do zachowań osób publicznych, które przez brak uwagi i nierozsądne działania, znaleźli się na językach wielu fanów, jak i mediów. Jednak nie ma takiego kryzysu, którego nie dałoby się przekuć na coś – jeśli nie dobrego – to przynajmniej neutralnego. Zarządzanie kryzysami wizerunkowymi to zadanie dla specjalistów. Dlatego jeśli w twojej firmie wydarzyło się coś niepokojącego, co może rzutować na jej odbiór, zacznij natychmiast działać.

co robić z kryzysami wizerunkowymi
Skuteczne sposoby na walkę z kryzysami wizerunkowymi

Z kryzysami wizerunkowymi nie ma żartów. To szybki sposób na stracenie zaufania wśród klientów, które niejednokrotnie było budowane przez lata! Aby jak najlepiej poradzić sobie z nieoczekiwaną sytuacją, warto znać techniki radzenia sobie z kryzysami wizerunkowymi. Analizując kryzysy wizerunkowe marek, można dojść do wniosku, że najczęściej wynikają one z dopuszczenia się oszustwa przez brand. Komunikowanie treści niezgodnych z rzeczywistym działaniem firmy to prosta droga do kłopotów. Dlatego zawsze warto najpierw myśleć nad uniknięciem kryzysu, niż później szukać drogi do ich rozwiązania. Aby uniknąć kryzysu, lepiej od początku działania marki stawiać na transparentność i szczerość wobec odbiorców. Jeśli firma sama sobie nie będzie miała nic do zarzucenia, trudno będzie ją o coś oskarżyć.

Nie unikaj odpowiedzialności

Jak już zostało wspomniane, kryzysy zdarzają się najlepszym. W takiej sytuacji liczy się reakcja. Wzięcie odpowiedzialności za swoje czyny zawsze jest dobrym rozwiązaniem, a przynajmniej właściwym pierwszym krokiem do zażegnania problemu. Czasami krótki wpis w mediach społecznościowych wystarczy, aby sprostować błąd i wyjaśnić odbiorcom swoją wersję wydarzeń.

Nie powtarzaj błędu

Jeśli okazało się, że prawdziwa burza wizerunkowa została wywołana przez niefortunnie sformułowany post w social mediach, nie brnij dalej w dany temat, nawet jeśli masz w zapasie kilka (według ciebie) świetnych wpisów do podzielenia się ze światem. Przeproś osoby, które poczuły się urażone, przedstaw swój punkt widzenia i postaraj się zakończyć temat. W przyszłości ostrożniej dobieraj pomysły na content – niektórym markom po prostu nie pasują kontrowersyjne tematy i lepiej pozostać w swojej bańce, niż wzbudzać negatywne emocje.

Skorzystaj z pomocy specjalisty

E-rzecznik a budowanie wizerunku Twojej firmy – czy rola e-rzecznika ogranicza się tylko do tworzenia obrazu marki, czy może zajmuje się szerszym obszarem działalności? Do podstawowych zadań e-rzecznika należy reprezentowanie firmy w internecie. To właśnie ta osoba oficjalnie zabiera głos w dyskusjach dotyczących firmy, którą reprezentuje, udziela informacji dotyczących produktów lub usług, jest blisko klientów, odpowiadając na ich pytania.

Rola e-rzecznika jest nieoceniona przy konieczności zarządzania kryzysami wizerunkowymi. Jako ktoś, kto zna markę od podszewki, może szybko zareagować na zarzuty – spokojnie i w przemyślany sposób zakomunikować swoją opinię, publikując komentarz lub post z pozycji eksperta. Głos rozsądku zawsze przydaje się w spornej sytuacji. Jeśli korzystasz z usług e-rzecznika, nie bój się prosić go o pomoc, gdy w firmie wybucha kryzys związany z zagrożeniem pozytywnego wizerunku przedsiębiorstwa.

jak radzić sobie z kryzysami wizerunkowymi

Zarządzanie kryzysami wizerunkowymi – trudne, ale możliwe

Nie ma jednej, gotowej recepty na zarządzanie kryzysami wizerunkowymi. Każdy przypadek jest nieco inny. Mimo to zawsze sprawdzają się dwa zachowania – spokój i logiczne myślenie. Gdy kryzys zaskoczy pracowników firmy, zazwyczaj działają gorączkowo, czym często pogłębiają problem. Chłodna analiza tego, co się stało, dlaczego się stało i jak temu zaradzić przynosi lepsze owoce niż nerwowe podejmowanie kolejnych – nie zawsze słusznych – decyzji.

Istotne jest, aby w niedługim czasie po pojawieniu się kryzysu, marka ustosunkowała się do niego. W dobie mediów społecznościowych krótki wpis w sieci bywa wystarczający, by uspokoić klientów i podjąć próbę odzyskania ich zaufania. Większe przedsiębiorstwa często zmuszone są do podjęcia innych kroków. Rezygnują z publikacji online np. na rzecz organizacji konferencji prasowej.

Działania eRzecznika w social mediach

Czy działania eRzecznika w social mediach są konieczne? Media społecznościowe są dla firm idealnym miejscem, aby dotrzeć do potencjalnego klienta i nawiązać z nim bezpośredni kontakt. Jednak w podejmowane przez przedsiębiorstwa działania może wkraść się sytuacja, która doprowadzi do kryzysów wizerunkowych to właśnie wtedy niezbędne mogą okazać się działania eRzecznika w social mediach. eRzecznik prowadzi jawną komunikację z klientem i wypowiada się w imieniu przedsiębiorstwa. Jest on więc bardzo potrzebny firmom i nierzadko przedsiębiorstwa nawet nie zdają sobie sprawy z tego przed jak wieloma kryzysami eRzecznik może ich uchronić. Działania eRzecznika social mediach są więc bardzo ważne.

czynności podejmowane przez eRzecznika w social mediach

Kim jest eRzecznik?

Na samym początku warto wyjaśnić kim jest eRzecznik, aby następnie móc przejść do dalszych rozważań. eRzecznik jest reprezentantem przedsiębiorstwa w Internecie, ponieważ to właśnie w jego imieniu wypowiada się on i nawiązuje kontakt z konsumentem. Język jakim posługuje się reprezentant jest bardzo oficjalny co powoduje, że przedsiębiorstwo w oczach konsumenta staje się bardziej profesjonalne, dzięki temu firma może poprawić swój wizerunek w oczach swoich klientów. Organizacja może zyskać naprawdę wiele korzyści współpracując z eRzecznikiem. Dlatego też coraz więcej przedsiębiorców decyduje się na podjęcie współpracy z takim reprezentantem marki w Internecie.

Dlaczego działania eRzecznika w social mediach są aż tak korzystne?

Działania eRzecznika w social mediach mogą skutkować naprawdę wieloma korzyściami, a będzie do nich należeć:

  • Ochrona pozytywnego wizerunku – eRzecznik nie tylko wypowiada się w imieniu marki, ale również monitoruje on media społecznościowe, a nierzadko również cały Internet pod względem fraz, które w jakimś stopniu są związane z firmą. Dzięki temu możliwe jest szybkie wykrycie ewentualnych wzmianek na temat firmy i odpowiadanie na zadawane przez klientów pytania bądź rozwiewanie wszelkich ich wątpliwości. Dzięki temu jest możliwe szybkie wykrycie jakichkolwiek problemów i podjęcie działań w celu ich rozwiązania.
  • Reprezentowanie marki w sieci – tak jak to zostało już wspomniane kilka razy, eRzecznik jest odpowiedzialny za reprezentowanie firmy w internecie. Często bowiem dochodzi do sytuacji, gdzie w sieci pojawiają się informacje, które są niezgodne z prawdą, a jednak bardzo szybko rozprzestrzeniają się one i docierają do potencjalnych klientów, którzy po przeczytaniu ich mogą zrezygnować ze skorzystania z oferty marki. eRzecznik będzie w stanie nakierować konsumenta i pokazać mu jak tak naprawdę wygląda sytuacja.
  • Budowanie pozytywnego wizerunku – działania eRzecznika w social mediach jak już zostało wcześniej wspomniane, pozwalają marce zbudować pozytywny wizerunek i jednocześnie pozwalają firmie komunikować się ze swoimi klientem na wielu płaszczyznach. Dzięki otwartej komunikacji możliwe jest rozwiązywanie problemów klienta i tym samym pokazywanie się od strony przedsiębiorstwa, które dba o dobro swoich odbiorców.
  • Możliwość pozyskania zaufania klienta – zaufanie to coś co sprawia, że firma naprawdę może wiele zyskać. Działania eRzecznika w social mediach mogą zostać bardzo dobrze odebrane i nierzadko pozwalają właśnie budować zaufanie i zwiększać wiarygodność marki.

eRzecznika w social mediach

Pomoc eRzecznika: na tydzień, na rok czy na zawsze?

Firmy często zastanawiają się czy powinny zatrudnić eRzecznika tylko na tydzień czy może zdecydowanie dłużej potrzebne będą jego usługi. Oczywiście wszystko to będzie zależało od tego jakie są potrzeby organizacji. Jeśli eRzecznik zostanie zatrudniony tylko na chwilę to oczywiście dużym plusem będzie to, że trzeba będzie zapłacić za jego usługi zdecydowanie mniej z drugiej jednak strony nie będzie on w stanie poznać wszystkich szczegółów. W takim wypadku warto zatrudnić specjalistę na dłużej.

Tutaj plusem będzie fakt, iż przedsiębiorstwo będzie miało wsparcie merytoryczne znacznie dłużej, a to oczywiście pozwoli jej zbudować pozytywny wizerunek w sieci. Nie da się ukryć, że zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie posiadanie eRzecznika w dłuższej perspektywie czasu. To jednak będzie wiązało się z kosztami jakie pociąga za sobą ta usługa. Wszystko więc będzie też zależało od tego jakie fundusze ma przeznaczone na ten cel firma.

 

 

Gdzie znaleźć eRzecznika do współpracy?

Gdzie znaleźć eRzecznika do współpracy i czym zajmuje się taka osoba? Decydując się na prowadzenie swojej działalności w Internecie, wiele firm nie zdaje sobie sprawy z tego, że pociąga to za sobą pewne ryzyko. Jak wiemy w Internecie obecna jest bardzo duża liczba osób, które mają możliwość wypowiadania się nas przeróżne tematy, a także mogą zostawiać oni opinie na temat przedsiębiorstw. Nie zawsze jednak opinie te są korzystne, wręcz przeciwnie zwykle użytkownicy sieci dzielą się negatywnymi odczuciami na temat firm, z których usług nie byli oni zadowoleni. To właśnie dlatego tak ważne jest, aby przedsiębiorstwa zapobiegały wystąpieniu kryzysu wizerunkowego i skorzystały ze współpracy z eRzecznikiem. Gdzie znaleźć eRzecznika do współpracy?

Gdzie znaleźć eRzecznika do współpracy i dlaczego warto

Kiedy przedsiębiorstwa powinny rozpocząć współpracę z eRzecznikiem?

Zastanawiając się, kiedy tak naprawdę przedsiębiorstwo powinno zacząć współpracować z eRzecznikiem, warto pomyśleć czy w stronę firmy kierowanych jest dużo zapytań bądź wątpliwości, co więcej pytania te najczęściej są podobnej treści. Jeżeli właśnie tak się dzieje, może to dobry czas na eRzecznika. Oczywiście z usług takiego reprezentanta może skorzystać każde przedsiębiorstwo, któremu zależy na pozytywnym wizerunku profesjonalizmie oraz które chce w jak najlepszy sposób zadbać o swojego klienta. Dzięki współpracy z taką osobą przedsiębiorstwo na pewno będzie lepiej odbierane przez swoich klientów, a także będzie im ono kojarzyło się z bardzo szybką reakcją, na ewentualne pytania odbiorców. Oczywiście decyzja ta w 100 procentach należy do firmy, która zastanawia się nad wdrożeniem tej strategii do swojego biznesu.

Gdzie znaleźć eRzecznika do współpracy?

Kiedy przedsiębiorstwo już zdecyduje się współpracować z eRzecznikiem, pojawia się jedno zasadnicze pytanie, gdzie znaleźć eRzecznika do współpracy? Czasem przedsiębiorstwa uważają, że najlepszym rozwiązaniem jest powołanie na eRzecznika pracownika firmy. Rozwiązanie to wcale nie musi być złym rozwiązaniem, jednak zdecydowanie lepszym będzie współpraca z agencją marketingową, ponieważ posiada ona odpowiednie doświadczenie w prowadzeniu tego typu działań, a skoro rolą eRzecznika jest reprezentacja marki i dbanie o jej wizerunek, musi to zostać wykonane w jak najbardziej profesjonalny sposób.

Osoby uczące się działań w mediach społecznościowych na forach internetowych bądź innych portalach w sieci mogą popełniać różne błędy, a tutaj granica jest bardzo cienka i nawet najmniejszy wyraz może wywołać falę krytyki. Kolejnym aspektem, który opiewa za wyborem agencji jest szybkość jej reakcji. Często agencje takie korzystają z narzędzi, które monitorują Internet i bardzo szybko potrafią wyłapać negatywne wzmianki na temat organizacji. Gdzie znaleźć eRzecznika do współpracy? Najlepiej szukać go w zaufanych agencjach marketingowych, które zatrudniają samych specjalistów w tej dziedzinie.

Ile kosztuje współpraca z eRzecznikiem?

Gdzie znaleźć eRzecznika do współpracy? To jedno pytanie, kolejnym często pojawiającym się jest, ile kosztuje współpraca z eRzecznikiem? Cena ta będzie zależała od kilku czynników. Do czynników takich należy na przykład, zakres działań jaki zostanie powierzony eRzecznikowi. Bardzo łatwo można się domyślić, że im więcej działań będzie musiał wykonywać eRzecznik wówczas i jego wynagrodzenie będzie wyższe. Ciężko jest jednoznacznie określić cenę jaką trzeba będzie zapłacić za świadczenie takiej usługi, będzie to też zależało od tego czy eRzecznik współpracuje z agencją czy działa on na własną rękę. Najczęściej koszt jest ustalany indywidualnie dla każdego klienta. Należy jednak pamiętać, że przede wszystkim jest to inwestycja w swój wizerunek, która na pewno niejednokrotnie się zwróci.

Gdzie znaleźć eRzecznika do współpracy

Dlaczego warto zdecydować się na współpracę z eRzecznikiem?

Rola eRzecznika we współpracy z firmą jest bardzo duża, ponieważ osoba taka nie wdaje się w kłótnie potrafi ona bardzo szybko je neutralizować i łagodzić przez co przedsiębiorstwo może uniknąć wielu kryzysów wizerunkowych. Co więcej wydźwięk wypowiedzi eRzecznika jest bardzo profesjonalny i formalny, co też powoduje, że organizacja uznawana jest za bardzo profesjonalną i potrafiącą w rzetelny i wyczerpujący sposób odpowiedzieć na zapytanie swoich klientów. Nie da się więc ukryć, że dzięki współpracy z nim można uzyskać wiele korzyści, które będą widoczne nie tylko wynikach finansowych, ale także we wzroście lojalnych klientów.

 

Czy warto inwestować w eRzecznika?

Czy warto inwestować w eRzecznika? Kim jest eRzecznik? Przedsiębiorstwa, które prowadzą swoją działalność w sieci powinny zapoznać się z tym pojęciem, ponieważ 
eRzecznik jest osobą, która zajmuje się neutralizowaniem pojawiających się w Internecie kryzysów wizerunkowych, a przez to, że monitoruje on media społecznościowe w szybki sposób może on wychwycić wszystkie negatywne komentarze oraz opinie i reagować na nie. Dzięki temu przedsiębiorstwo uniknie dużej ilości negatywnych skutków jakie mogą wynikać właśnie z pojawiających się nieprzychylnych informacji na temat przedsiębiorstwa w sieci. Czy warto inwestować w eRzecznika, oczywiście na to pytanie musi odpowiedzieć sobie każde przedsiębiorstwo indywidualnie, jednak jak wiadomo w sieci czyha wiele zagrożeń, na przedsiębiorstwa, które prowadzą tam swoją działalność.

Czy warto inwestować w eRzecznika i kim on jest?

Kto to jest eRzecznik?

Panująca duża konkurencja na rynku sprawia, że firmy muszą mocno walczyć o uwagę swojego klienta, przez to nie mogą one pozwolić sobie na nieprzychylne komentarze, ponieważ może to sprawić, że firma utraci przez wiele lat budowanych wizerunek. W takim razie czy warto inwestować w eRzecznika? Warto, ponieważ dzięki niemu można uniknąć wielu kryzysów i zmniejszyć ryzyko na pojawienie się ich negatywnych skutków. eRzecznik jest osobą, która zajmuje się również monitoringiem Internetu i wyszukuje ona pojawiające się w nim negatywne komentarze, opinie, na temat przedsiębiorstwa, dla którego on pracuje. Prowadząc działalność w sieci trzeba być przygotowanym na pojawienie się również informacji, które nie będą zgodne z prawdą. Dzięki współpracy z eRzecznikiem, można temu zapobiegać i mieć pewność, że pojawiające się ewentualne niedomówienia zostaną szybko wyjaśnione. Dlatego też tak wiele firm współpracuje obecnie z eRzecznikiem, dzięki niemu są one zdecydowanie bardziej spokojne o swój wizerunek w sieci.

Czy warto inwestować w eRzecznika?

Wiele firm zastanawia się czy warto inwestować w eRzecznika. Współpraca 
z eRzecznikiem może mieć bardzo wiele zalet i może przynosić przedsiębiorstwom wiele korzyści. Przez to, że osoba taka monitoruje media społecznościowe i Internet jest w stanie bardzo szybko dostrzec wiele zagrożeń jakie mogą pojawiać się w sieci. eRzecznik będzie także szybko reagował na takie informacje i neutralizować je. Co więcej eRzecznik wypowiada się w sposób oficjalny w imieniu marki, dlatego też może ona stać się w oczach swoich klientów dużo bardziej profesjonalna i godna zaufania. Oczywiście jednym z głównych zadań eRzecznika, jest dbanie o utrzymanie pozytywnego wizerunku przedsiębiorstwa w Internecie. Dzięki niemu firma może zmniejszać pojawianie się negatywnych opinii na swój temat, natomiast zwiększać te bardziej przychylne dla siebie. eRzecznik Jest oficjalnym reprezentantem marki w sieci, przez to też przedstawia on odbiorcom, jak naprawdę wygląda dana, negatywna sytuacja w rzeczywistości. Warto również zwrócić uwagę na fakt, że osoba taka będzie też budowała pozycję eksperta w danej dziedzinie. Czy warto inwestować w eRzecznika? Jak widać jest tutaj wiele zalet jakie mogą pojawić się w trakcie współpracy z eRzecznikiem. Warto więc rozważyć taką opcję i wprowadzić współpracy z eRzecznikiem do swojego przedsiębiorstwa.

Czy warto inwestować w eRzecznika?

Dlaczego banki potrzebują eRzecznika?

Banki bardzo mocno potrzebują eRzecznika, ponieważ branża finansowa w dużym stopniu narażona jest na kryzys wizerunkowy. Klienci, którzy chcąc decydować się na kredyt, który bardzo często będą spłacać przez większość swojego życia, będą mocno zwracać uwagę na opinie jakie pojawiają się na temat danego banku w sieci. Bank powinien wzbudzać zaufanie, ponieważ sprawy finansowe to naprawdę jedna z najważniejszych decyzji jakie podejmowane są w życiu człowieka. Dzięki współpracy z eRzecznikiem, bank może zwiększyć swoją wiarygodność, a także uzyskać zaufanie swoich klientów.

Jak można zauważyć współpraca z eRzecznikiem, może dawać wiele korzyści przedsiębiorstwom. Ważne jest, by odpowiednio określić cel jaki miałaby realizować taka kampania. Bez wątpienia warto zastanowić się nad wprowadzeniem takiego działania do swojej firmy. Wypowiedzi eRzecznika są profesjonalne i oficjalne, przez co przedsiębiorstwo może stać się w oczach potencjalnych klientów dużo bardziej wiarygodne i godne zaufania, co na pewno będzie miało przełożenie na wyniki finansowe firmy.

E-Rzecznik dla marki w kryzysie

Dla wielu firm i serwisów internetowych kryzysy medialne nie są obce. Rzutują one jednak na sposób postrzegania i odczucia opinii publicznej wobec marki. Nieopanowane w porę skutki kryzysu mogą okazać się utrapieniem dla przedsiębiorców, zwłaszcza jeśli ucierpią na tym również ich finanse. Nieoceniona staje się wówczas współpraca z e-rzecznikiem. Fachowo przeprowadzona jawna dyskusja pomiędzy pośrednikiem medialnym firmy a mediami może złagodzić lub wyeliminować skutki komplikacji.

Cechy profesjonalisty

Działania rzecznika prasowego mają na celu zbudowanie oraz utrzymanie pozytywnego wizerunku firmy wśród grup docelowych. W imieniu marki zwraca swój głos w kierunku odbiorców (klientów, kontrahentów, pracowników), zapoznając ją z ofertą i polityką firmy. Dzięki prawidłowej komunikacji wewnętrznej i zewnętrznej, pomiędzy stronami wiąże się nić porozumienia i zaufania.

Medialny przedstawiciel firmy musi wykazać się na wielu polach. Działania dotyczące dobrego PR organizacji wymagają zaangażowania i wytrwałości, jednak dopiero postępowanie w czasie kryzysu okazuje się wyzwaniem. W tym czasie rzecznik narażony jest na stres wywołany presją otoczenia i ograniczeniami czasowe. Postulaty mediów pomagają okiełznać między innymi spokój i chłodna kalkulacja.

Prawo prasowe w czasie kryzysu

Prawo prasowe opisuje sytuację kryzysową jako nagłe i nieoczekiwane wydarzenie niosące za sobą możliwość wystąpienia strat – ludzkich i ekonomicznych. Wszelkie opinie (zwłaszcza negatywne) są szybko dostrzegane przez konkurencję przedsiębiorstwa, których bezpośrednio dotyczą. Reflektory mediów ustawiane są wtedy przede wszystkim na przedstawicieli kierownictwa i właścicieli firmy. Sytuacja kryzysowa wymaga podjęcia szybkiej decyzji dotyczącej opinii w świetle nowych faktów.

Kryzys wizerunkowy w sieci

Sytuacja kryzysowa często jest zaskoczeniem dla organizacji. Utratę kontroli potęgują niepełne informacje, jakimi dysponuje firma. Zdarza się, że natłokowi wydarzeń towarzyszy uczucie osaczenia oraz narastająca panika.

Obowiązkiem e-rzecznika jest zarządzanie informacją i sformułowanie wypowiedzi satysfakcjonującej media i zgodną faktem rzeczywistym i strategią działania przedsiębiorstwa. Przekaz powinien posiadać rzetelne treści, pochodzące z pewnego źródła. Informacje powinno dostarczać się do zainteresowanych, przede wszystkim za pomocą portali społecznościowych i stron internetowych firmy. E-rzecznicy często są autorami treści publikowanych również za pośrednictwem innych mediów.

Działania antykryzysowe e-rzecznika

E-rzecznik w sytuacji kryzysowej powinien jak najszybciej wprowadzić plan działania, polegający przede wszystkim na:
a) określeniu szkody, wskazaniu źródła i okoliczności jej powstania oraz zasięgu jej wpływu,
b) rozmowie z przełożonym w celu potwierdzenia zebranych informacji i zatwierdzenia oświadczenia określającego stosunek firmy,
c) zorganizowaniu konferencji prasowej w sieci, do godziny od wydarzenia – podane informacje powinny być rzetelne i potwierdzone np. przez niezależne źródło lub dochodzenie wewnętrzne,
d) stałej obserwacji opinii publicznej oraz służb pomocniczych zmobilizowanych do opanowania kryzysu.

Oczekiwania mediów w kryzysie

Media oczekują od przedstawicieli marki szczegółowych danych na temat sytuacji kryzysowej, na każdym etapie postępowania. Zaspokoić ciekawość mediów pomoże przedstawienie zasad i etapów postępowania antykryzysowego oraz przedstawienie jego rozwiązania przy użyciu logicznych działań.
Przykładem może być przypadek jednego z serwisów pracy, który swoją działalność opiera na opiniach użytkowników. Internauci skierowali swoje zarzuty przeciwko przedsiębiorcom, którzy po wykupieniu abonamentu, mieli wpływ na moderację i usunięcie treści udostępnionych przez ich pracowników. Część abonentów usuwała niepochlebne opinie na swój temat, pozostawiając jedynie te, które stawiały ją w dobrym świetle lub były neutralne.

Społeczność zwróciła się o opinię do administratorów portalu. E-rzecznicy powołali się na regulamin serwisu, który zezwala na usuwanie treści niezgodnych z jego zasadami. W artykułach dostępnych w sieci znalazła się również informacja, iż usunięte przez pracodawców treści, mogą zostać przywrócone przez moderatorów serwisu. Warunkiem jest jednak zgodność z warunkami dotyczącymi korzystania z usług portalu.

Błędy w komunikacji

W poskromieniu kryzysu medialnego ważne jest zachowanie zimnej krwi, opanowanie oraz prawidłowy przepływ informacji. Podstawowym błędem są niedopatrzenia (lub jej całkowity brak) w komunikacji zewnętrznej oraz wewnętrznej pomiędzy społecznością a e-rzecznikiem. Unikanie odpowiedzi lub milczenie jest sygnałem dla opinii publicznej, iż marka ma coś do ukrycia. Zachwiany zostaje poziom zaufania, jakim odbiorca darzy firmę.

Jednostki nieposiadające lub nieprzestrzegające planu przesyłu informacji przedstawiają swoją markę jako niezorganizowaną i niedoinformowaną. Osoby współpracujące z firmą (klienci, kontrahenci, a także pracownicy) całkiem słusznie mogą odnieść wrażenie, iż są lekceważeni przez zarząd organizacji.

Praca eRzecznika w branży AGD

Internet to skarbnica wiedzy. Chyba nikogo nie trzeba do tego specjalnie przekonywać. Dzięki rozwojowi technologii mamy stały dostęp do niesamowitej ilości danych i informacji. Jest to również doskonałe narzędzie dla marketingowców. Za pośrednictwem sieci mogą oni mieć stały kontakt z klientami marki oraz osobami, które dopiero nad zakupem się zastanawiają. W ten sposób powstała funkcja eRzecznika. Osoby odpowiadającej za relacje z konsumentami w świecie online!

Ciągła kontrola i trzymanie ręki na pulsie

Głównym zadaniem eRzecznika jest utrzymanie dobrych relacji z konsumentami, a co za tym idzie budowanie pozytywnego wizerunku marki. Ma to aktualnie ogromne znaczenie, ponieważ wizerunek firmy, to często być albo nie być na rynku. Osoba piastująca to stanowisko odpowiada za codzienny monitoring sieci. Przeszukuje strony w poszukiwaniu wpisów oraz komentarzy odnoszących się do produktów czy usług marki. Reaguje tam, gdzie jest to potrzebne, odpowiadając na wątpliwości czy pytania klientów. Dodatkowo wyjaśnia sytuacje sporne i łagodzi spory tak, by nie doprowadzić do ich eskalacji. Żadna informacja nie powinna zostać przez niego przeoczona. Co więcej – liczy się tutaj tempo reakcji. Oczywiście im szybciej, tym lepiej. Konsumenci doceniają fakt, że nie są pozostawieni sami sobie, a firma interesuje się ich opinią.

Branża AGD a reklama w sieci

Według oficjalnych statystyk i prognoz rynek AGD i RTV w Polsce w kolejnych latach ma wzrastać średnio aż o 14,3% w skali roku. Jest to zaskakująco wysoki wynik. Wyprzedzamy tym samym średnią światową, która plasuje się w okolicach 8%. Co więcej, z badań wynika, że aż 80% osób przed zdecydowaniem się na zakup produktu sprawdza opinie na jego temat właśnie w Internecie. Logicznym jest więc to, że konsumenci wybierają te produkty, na których temat znaleźli najwięcej pozytywnych wzmianek. Negatywne opinie nigdy nie zachęcają do dokonania zakupu. Tak samo, jak brak reakcji firmy w przypadku problemów ze sprzętem. Wszystko to bazuje na zasadzie tzw. Dowodu społecznego. Jeśli inne osoby oceniają daną firmę pozytywnie, oznacza to, że można i warto jej zaufać.

Jak sprawdza się funkcja eRzecznika w branży AGD?

Oczekiwania konsumentów w stosunku do kupowanych urządzeń są coraz wyższe. Nie inaczej się ma sytuacja właśnie w branży AGD. By sprostać powyższym wymaganiom, firmy muszą nie tylko zadbać o jakość oferowanych produktów, ale także o wizerunek marki. Dlatego tak ważna jest tutaj rola eRzecznika. Dzięki ciągłej kontroli prowadzonych w sieci rozmów, może on szybko reagować na ewentualne kryzysy wizerunkowe. Niezadowolony klient, pozostawiony z problemem samemu sobie na pewno będzie szerzyć złą opinię na temat firmy. Natomiast jeśli otrzyma on odpowiednie wsparcie oraz zainteresowanie ze strony marki, może dać jej kolejną szansę. Automatycznie wpłynie to na postrzeganie firmy przez innych odbiorców. Zobaczą oni, że w razie ewentualnych problemów mogą liczyć na pomoc. Bez wątpienia daje to ogromną przewagę nad konkurencją.

Czy branża turystyczna powinna zatrudniać eRzecznika w dobie pandemii?

Turystyka należy do jednej z najszybciej rozwijających się gałęzi przemysłu wielu gospodarek świata. Jest to nie tylko jedna z najważniejszych branż na świecie, ale również bardzo istotna branża na rynku polskim. Jednak w ostatnim roku bardzo ucierpiała na skutek pandemii koronawirusa SARS-CoV2. Wiele firm niestety nie przetrwało próby czasu i upadło. Natomiast spora część podjęła wyzwanie i stara się dostosować do obecnej sytuacji. Czy w takiej chwili warto myśleć o marketingu? A szczególnie o jego nowych formach jak na przykład funkcja e-Rzecznika? Serdecznie zapraszamy do lektury!

Turystyka w Polsce i na świecie a wpływ pandemii koronawirusa

Turystyka na całym świecie jest jedną z branż najmocniej odczuwającą efekty wprowadzanych przez rządy restrykcji. Podobnie jest w przypadku Polski. Przez wiele tygodni wszystkie hotele i miejsca noclegowe nie miały możliwości przyjmowania gości i prowadzenia swojego biznesu. Jak pokazują dane WHO, w kwietniu 2020 roku ponad 95% miejsc na całym świecie nie było w stanie świadczyć usług turystycznych ze względu na restrykcje i obostrzenia. Dokładne straty są na ten moment jeszcze trudne do oszacowania, jednak pewne jest to, że są to bardzo duże liczby. Oczywiście przedsiębiorcy mogą liczyć na wsparcie. Zarówno te rządowe, jak i pochodzące z Unii Europejskiej. Jednak w wielu przypadkach może okazać się to niewystarczające, ponieważ firmy aktualnie są na skraju bankructwa.

Działania marketingowe a pandemia COVID-19

Sytuacja, z która przyszło nam się zmierzyć, jest niespotykanym jak do tej pory zjawiskiem, szczególnie na tę skalę. W wielu branżach odczuwa się ogromne problemy związanie z pandemią. Coraz więcej firm w związku z tym decyduje się na przenoszenie, na tyle w jakim stopniu jest to możliwe, swoich działań do sieci. Również tych marketingowych. Potrzebna jest tutaj całkowita zmiana biznesowego myślenia i otworzenie się na nowe możliwości i formy reklamy. Dodatkową zaletą jest fakt, że postępująca cyfryzacja wpłynęła na to, że marketing internetowy stał się tańszą alternatywą swojej tradycyjnej wersji. Przewiduje się, że ta tendencja utrzyma się nawet po ustąpieniu pandemii i całkowitym ściągnięciu wszelkich restrykcji.

Czy warto wykorzystać funkcję e-Rzecznika w czasach pandemii?

Funkcja e-Rzecznika robi się aktualnie coraz popularniejsza i coraz więcej firm decyduje się na podjęcie tego typu działań. Zadaniem e-Rzecznika jest jawne i oficjalne reprezentowanie firmy w Internecie. Pełni on coś na kształt funkcji rzecznika marki tylko w świecie online. Do jego zadań należy również systematyczne prowadzenie monitoringu marki w sieci i reagowanie w sytuacjach tego wymagających. Dzięki stałej kontroli może ekspresowo reagować w sytuacjach spornych i po pojawieniu się negatywnych opinii w sieci. W ten sposób przyczynia się do polepszenia wizerunku marki wśród aktualnych i potencjalnych klientów. Jest to aktualnie szczególnie ważne, ponieważ dobry wizerunek wśród odbiorców pozwoli na szybkie odbudowanie pozycji na rynku po opanowaniu pandemii. Jest to temat, którego nie warto bagatelizować. Pozytywny wizerunek często jest kluczowym aspektem decydującym o przetrwaniu i sukcesie marki na rynku.

Współpraca eRzecznika z agencją marketingową

Nie trudno zauważyć, że trendy marketingowe od lat ulegają zmianie. Firmy nie decydują się już na krzykliwe reklamy, które wręcz zmuszają klienta do zakupu. Odbiorcy cenią sobie spokojniejsze formy prezentacji i pracy nad wizerunkiem marki. Doskonale rozumieją to agencje marketingowe. Pracują one nad coraz nowszymi i skuteczniejszymi strategiami. Jedną z nich jest funkcja eRzecznika. Kim on dokładnie jest i jak wygląda jego współpraca z agencją marketingową? Wyjaśniamy!

eRzecznik – chwilowy trend czy niebawem podstawa w marketingu?

Niemal na każdym kroku aktualnie słyszy się, jak ważny jest wizerunek. Trzeba nad nim ciężko pracować, a jeden niewłaściwy ruch może tak naprawdę zaprzepaścić lata pracy. Powstają nawet nowe kierunki studiów takie jak: zarządzenia wizerunkiem w sieci. Jednym z zawodów związanych z tą kwestią jest właśnie eRzecznik. To niejako oficjalny przedstawiciel firmy w Internecie. Kontroluje on wszelkiego rodzaju wzmianki na temat marki w sieci i zabiera głos tam, gdzie wymaga tego sytuacja. Może pomagać w rozwiązywaniu konfliktów i sytuacji spornych. Jako że działa jawnie i transparentne to odpowiada także na wszystkie pytania internatów związane z firmą. Jego ogromną przewagą jest wszechstronność. Nie tylko nie jest ograniczony do jednego miejsca np. fanpage’a, ale może poruszać praktycznie każdą kwestię. Dlatego na tego typu działania decyduje się coraz większa ilość firm. Rozumieją one, jak ważna jest ekspresowa reakcja na negatywne (i nie tylko!) Komentarze w sieci.

Jak wygląda współpraca agencji marketingowej i eRzecznika?

Prowadzenie działań marketingowych i budowanie pozytywnego wizerunku jest trudne. Nie tylko wtedy, gdy dopiero rozpoczynamy swoją działalność, ale także, jeśli ma się już doświadczenie w branży. Nagły kryzys wizerunkowy może nas po prostu zaskoczyć i podciąć skrzydła. Dlatego wiele przedsiębiorców decyduje się na współpracę z agencjami marketingowymi. Bardzo często prowadzą one kompleksowe kampanie reklamowe, które polegają na prowadzeniu różnorodnych działań marketingowych według ustalonego wcześniej harmonogramu. Dobra agencja wykorzystuje profesjonalne narzędzia do śledzenia wszystkich informacji na temat marki w sieci. Tego potrzebuje również eRzecznik. Jego funkcja jest przecież silnie sprzężona z PR’em danej firmy. Taka współpraca może się po prostu doskonale uzupełniać i być dzięki temu jeszcze bardziej skuteczna. A przecież wszystkim na tym zależy, nieprawdaż?

eRzecznik – gdzie go najlepiej szukać?

Wiele firm na początku decyduje się na powierzenie funkcji rzecznika marki jednemu ze swoich pracowników. Oczywiście, czasami takie rozwiązanie wystarcza. Jednak nie zawsze wybrana osoba dysponuje odpowiednią ilością czasu, aby rzetelnie wykonywać funkcję eRzecznika. Wbrew pozorom jest to zadanie czasochłonne i wymaga odpowiedniej wprawy, doświadczenia i umiejętności. Dlatego tego typu zadania lepiej jest oddać w ręce profesjonalnej agencji, niż próbować pogodzić jej działania z osobno wybranym rzecznikiem. Kompleksowe podejście agencji w tym przypadku będzie o wiele bardziej efektywne. Prace poszczególnych osób będą się wzajemnie uzupełniać. Poza tym dedykowana osoba na stanowisku eRzecznika będzie miała zdecydowanie lepszy czas reakcji. A w tym przypadku to kluczowa sprawa. W kwestii kryzysów i negatywnych opinii w sieci należy reagować niemal natychmiastowo. Nie ma tutaj czasu na odwlekanie spraw. Niestety, bardzo często, pracownicy, którzy piastują tę funkcję dodatkowo, po prostu nie są w stanie odpowiadać odpowiedniego szybko. Pamiętajmy również, że eRzecznik powinien pracować codziennie bez wyjątku. Taki standard są więc w stanie zapewnić tylko najlepsze agencje.

Praca eRzecznika w branży medycznej

Internet stał się integralną częścią życia każdego z nas. Tak naprawdę ciężko znaleźć dziedzinę, która byłaby w zupełności oderwana od sieci i technologi. Niesie to za sobą oczywiście wiele korzyści, ale także problemy, z którymi muszą zmierzyć się właściciele firm i przeróżne instytucje. Nie inaczej sprawa ma się w branży medycznej. Czy eRzecznik to narzędzie warte rozważenia w tej dziedzinie? Koniecznie przeczytaj!

Na czym polega praca eRzecznika?

Kampanie prowadzone przy wykorzystaniu funkcji eRzecznika w można porównać do działań z zakresu marketingu szeptanego. Jednak w tym przypadku wpisy publikowane są przez oficjalnego przedstawiciela marki, który ma za zadanie reprezentowanie danej marki w Internecie. Taka osoba powinna dbać o budowanie świadomości o marce i jej pozytywny wizerunek w sieci. Szybkie reagowanie na negatywne komentarze i pojawiające się kryzysy wizerunkowe to podstawa. Dlatego tak ważne jest, by zatrudniając osobę lub agencję na to stanowisko, zrobić to rozsądnie i wybrać kogoś, kto ma nienaganną opinię i uchodzi za profesjonalistę w tej dziedzinie. W tym przypadku liczy się zdecydowanie jakość działań i nie warto na tym oszczędzać.

Placówki medyczne a działania marketingowe

Sektor usług medycznych należy do aktualnie najszybciej rozwijających się na całym rynku. Wpływ na to ma wiele aspektów. Można tu zaliczyć między innymi starzenie się społeczeństwa, odchodzenie w wielu krajach od publicznej opieki zdrowotnej czy też rosnące oczekiwania pacjentów. Oczywiście, jak i w każdej innej branży podstawą są tutaj działania marketingowe. Jednak zadanie jest utrudnione, ponieważ muszą one być prowadzone zgodnie z dość restrykcyjnymi w naszym kraju przepisami prawa. Mimo wszystko warto zadbać o ten aspekt biznesu, gdyż profesjonalne i odpowiednio dopasowane do firmy działania marketingowe mogą przynieść naprawdę doskonałe rezultaty.

Czy eRzecznik nadaje się do branży medycznej?

Działania marketingowe w branży medycznej to nie łatwy orzech do zgryzienia. Mają one za zadanie nie tylko dotrzeć do nowych potencjalnych klientów, ale także zadbać o budowanie pozytywnego wizerunku marki. Firma ma być odbierana jako profesjonalna, nowoczesna, oferująca usługi na najwyższym poziomie, ale także wsłuchująca się w potrzeby pacjenta. Tutaj z pomocą przychodzi eRzecznik. Współpraca z takim specjalistą pozwala na regularne śledzenie w Internecie fraz związanych z daną marką. Umożliwia to błyskawiczną reakcję, gdy tylko będzie to potrzebne. Dodatkowo w sytuacjach spornych i kryzysowych taki oficjalny reprezentant przedstawia oficjalne stanowisko firmy i wyjaśnia ewentualne niejasności. Dzięki temu wszystkie problemy są ekspresowo rozwiązywane, a klienci widzą, że żaden problem w firmie nie jest bagatelizowany.

Czy politycy potrzebują eRzecznika?

Współczesna polityka w dużej mierze opiera się na marketingu, co do tego nie ma żadnych wątpliwości. Arena walki o władzę bywa niezwykle agresywna i nieprzewidywalna. Dlatego kluczem sukcesu marketingowych kampanii politycznych jest konsekwentny monitoring mediów. Jednak to nie wystarczy. Bowiem kryzysy wizerunkowe musi ktoś minimalizować. I w tym momencie niezbędny okazuje się eRzecznik.

Głos sieci

Politycy potrzebują ambasadora. Dlaczego? Przede wszystkim z uwagi na to, że jego funkcją jest właściwie reagowanie na kryzysy w Internecie. A tych w świecie władzy jest wiele. Główny za sprawą zawodowych hejterów, których zadaniem jest inicjowanie pełnych nienawiści rozmów na temat przedstawiciela danej partii. W tej nierównej grze bitwę może wygrać tylko eRzecznik, którego działania oparte będą na konsekwentnej strategii reagowania na wirtualne kryzysy.

Kim jest eRzecznik?

Jest to oficjalny przedstawiciel danego ugrupowania politycznego lub konkretnego polityka w różnych kanałach internetowej komunikacji. Czyli m.in. na forach, w social mediach, blogach i serwisach tematycznych. Jego zadaniem jest odpowiadanie na pytanie w oparciu o merytoryczną wiedzę, ze spokojem i zgodnie ze ścieżką prowadzonej komunikacji. Warto podkreślić, że w działalności eRzecznika nie ma miejsca na anonimowość. Wszystkie wypowiedzi są jasno przypisane osobie lub ugrupowaniu, którą dany przedstawiciel reprezentuje.

Korzyści z działalności eRzecznika

Przede wszystkim taka funkcja otwiera nowe możliwości komunikacji z potencjalnymi wyborcami. Ponadto eRzecznik budzi zaufanie i pozwala odbiorcom nawiązywać relacje z daną doktryna polityczną, budzi więc lojalność i zaufanie wokół osoby lub ugrupowania. W przypadku polityków jest podobnie, jak w przypadku marek ,czyli dobra kampania to taka, która buduje rozpoznawalność. A działalność eRzecznika działa pozytywnie na upowszechnianie wizerunku. Za sprawą tej funkcji prezentowane poglądy stają się bliższe, bardziej ludzkie odbiorcom, dzięki czemu polityka traci wymiar agresywnej areny walki o władzę, a staje się bliska zwyczajnym ludziom.